Możemy zawsze pomóc . Nie każdemu jednak. Wybierajcie starannie komu pomagacie i jak. Nie każdy wart czasu i energii. Kto jednak z Wami jest i dla Was ,jako siostra i brat, niczego mu nie żałujcie. Nie pytajcie, tylko dzielcie się, nie oczekujcie wdzięczności, nie żałujcie straty. Ale tylko wewnątrz. Na zewnątrz jesteście skałą pośród rwącej rzeki, nurtów i głębokich fal.
Jeśli wiecie że jest ktoś z waszych w potrzebie, a nie macie możliwości wesprzeć go bezpośrednio, dajcie Starszym Braciom cząstkę siebie. Tak oto czyńcie.
W północnej godzinie wzbudźcie w sobie emocje, silne nawet do ciała omdlenia. I mimo że wielu mędrców odrzuca ciało jako kajdany duszy, my przecież wiemy że ono jednym. Tutaj i teraz. Więc ciała nie żałujcie, przyjemności nie gubcie, dawajcie i bierzcie. Z tym jednak przed oczami : dla brata lub siostry dajecie to bogom. Oni wiedzą, oni przyjmą, oni pomogą.
To jest pewne. Kto widzi rozumie. Obok i za, każdy wewnątrz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.